Jako, że wczoraj była 'naleśnikowa sobota' na obiad pojawiły się u mnie naleśniki! Tak, wbrew upalnej pogodzie wyciągnęłam patelnie i zaczęłam smażyć - rano, by o 'obiadowej porze' nie rozpłynąć się nad patelnią ;) Naleśniki stały się moim 'comfort food' i za każdym razem, gdy je smażę czuję przyjemność, skupiam się, oddaje chwili, chłonę zapachy, a potem zatapiam zęby w gotowym daniu, aż się uszy trzęsą! :D Wczorajsze smaki to najlepsze sezonowe wydanie jakie jadłam - ulubione kurki, słonawe suszone pomidory i gorzka, lekko ostra rukola. Do tego tahini, które pasuje niemalże do każdego dania, a ja zużywam je w ekspresowym tempie, obficie polewając większość potraw jakie przyrządzam.
gryczano-orkiszowe naleśniki z czosnkiem niedźwiedzim nadziane rukolą, smażonymi kurkami z cebulą, czosnkiem oraz suszonymi pomidorami podane z tahini
buckwheat-spelt crepes with wild garlic stuffed with arugula, fried chanterelles with onion, garlic and sun-dried tomatoes, served with tahini
Składniki:
naleśniki: (ilość: 3 duże, 4 mniejsze)
- 2 kopiaste łyżki mąki gryczanej*
- 2 kopiaste łyżki mąki orkiszowej (pełnoziarnista gładka)*
- 1/2 szklanki wody
- 1/4 szklanki mleka sojowego (lub inne roślinne, niesłodzone)
- pieprz
- szczypta czosnku niedźwiedziego
Składniki wymieszać ze sobą i odstawić na ok. 30 min. do lodówki. Następnie znowu przemieszać i smażyć naleśniki na lekko natłuszczonej patelni.
nadzienie:
- świeża rukola (najlepiej krajowa!)
- 200g kurek
- 1/2 cebuli
- ząbek czosnku
- pieprz, opcjonalnie też sól morska
- słodka wędzona papryka, mielona kolendra, kminek
- 3-4 suszone pomidory
- olej do smażenia np. ryżowy
Na patelni rozgrzać łyżeczkę oleju. Następnie podsmażyć na nim posiekaną drobno cebulę oraz czosnek. Dodać pokrojone pomidory. Na koniec dorzucić dokładnie obmyte i posiekane kurki. Doprawić do smaku - ilość zależy od waszych preferencji, ja zazwyczaj dodaje dużo przypraw, szczególnie pieprzu, nie używam soli (rzadko). Smażyć aż woda z kurek wyparuje. Na gotowe naleśniki najpierw nałożyć świeżą, umytą rukolę, a następnie nadzienie: 2-3 łyżki na jednego naleśnika. Zawinąć w dowolny kształt. Podawać polane sosem lub masłem orzechowym/tahini. Smacznego!
*w sumie ok. 60-70g mąki
Hmmm... jesteście ciekawi co dziś na śniadanie? :) Proste, szybkie i najlepsze na lato, czyli owsianka na zimno - tym razem w wersji kokosowo-makowej z chia, podana z owocami i jogurtem sojowym, oczywiście nie obyło się bez orzechów, ulubione nerkowce zawsze znajdą dla siebie miejsce w mojej miseczce ;)
nocna makowo-kokosowa* owsianka z chia i białą nugatową czekoladą* podana z jogurtem sojowym, malinami, borówkami amerykańskimi, nerkowcami, jagodami goji oraz syropem klonowym
overnight poppy seeds-coconut* oatmeal with chia and white nougat chocolate* served with soy jogurt, raspberries, blueberries, cashews, goji berries and maple syrup
*wegańska/vegan !
*z mlekiem kokosowo-ryżowym oraz wiórkami kokosowymi
Przepisy na zimne owsianki z lodówki znajdziecie tutaj. Można dowolnie je modyfikować i tworzyć własne kompozycje.. do dzieła! :)
Przyjemnej niedzieli!