Ciastka przygotowane na specjalną okazję - a mianowicie na
Dzień Matki! :)
Banalnie proste, bez cukru, bezglutenowe i bez nabiału.
Wiem, że moja mama ♥ czyta mojego bloga, dlatego chciałabym złożyć
jej, a także innym mamom- życzenia, również tutaj! : )
Wszystkiego najlepszego! Dużo miłości, wspaniałych, pozytywnych chwil każdego dnia, uśmiechu na twarzy, zdrowia, szczęścia, spełnienia najskrytszych marzeń. A także wytrwałości, cierpliwości, kiedy dzieci znowu coś poplamią, zachlapią, popsują, przypalą...;)!
Składniki:
-6 łyżek mąki kokosowej
-1,5 łyżki kawy z topinamburu lub mąki z topinamburu
-1 łyżka kawy z cykorii
-łyżeczka cynamonu
-2 łyżki wiórków kokosowych
-4 jaja
-3 łyżki ksylitolu
-szczypta soli himalajskiej
-1/2 łyżeczki sody
-krem kokosowy
Przygotowanie:
Wszystkie suche składniki wsypujemy do miseczki i mieszamy. Dodajemy jaja i miksujemy blenderem. Jeśli masa jest zbyt sucha, można dodać łyżkę wody lub mleka kokosowego, ale u mnie wyszła idealna- można było lepić różne kształty. Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia i układałam na niej żądane kształty, ciastka piekłam przez ok 25 min w 180 stopniach.
Po ostygnięciu i upieczeniu, smarowałam je kremem kokosowym (firma amaizin, który uprzednio lekko podgrzałam do płynnej konsystencji, w temp. pokojowej ma konsystencję stałą, dlatego idealnie nadaje się jako polewa).
enjoy!
P.S. Mam nadzieję, że smakowały :)))