Smakuje jak świąteczny piernik, tyle, że jest bardziej wilgotne i oczywiście-marchewkowe. A dodatek orzechów jest mu całkiem ja rękę, bo idealnie pasują do marchewkowej słodyczy. Ciasto jest zrobione całkowicie na miodzie-to znaczy jest to nasz jedyny 'cukier', ponieważ zrezygnowałam z dodatkowej ilości cukru brązowego, który był w oryginale a ciasto i tak jest słodkie, chyba że ktoś stroni od takich odchudzonych wypieków to może dodać więcej cukru.
Składniki:
250 g marchewki startej na drobnych oczkach
125 g mąki pszennej
125 g mąki owsianej*
100 g oleju
2 jajka
4 łyżki miodu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
garść posiekanych orzechów włoskich
125 ml mleka
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
*mąkę owsianą można zrobić samemu blendując na miałko płatki owsiane lub można też użyć mąki pszennej pełnoziarnistej
Wykonanie:
zmiksować jajka, olej, miód, mleko
wymieszać mąki, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, imbir
połączyć suche i mokre skąłdnikie, energicznie wymieszać łyżką, dodać startą marchew i posiekane orzechy
wyłożyć ciasto do blaszki ok. 10x30 cm wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą
piec ok. 30 minut w 170 stopniach, ale uważać by ciasto zbytnio się nie przyrumnieniło