Ostatnimi czasy na blogu jestem mniej aktywna co jest spowodowane nową pracą i innymi zobowiązaniami zawodowymi a także tzw. "ogarnianiem" życia prywatnego. Gotowanie i pieczenie nadal jednak jest moją pasją i niebawem mam nadzieję wrócić do regularnego publikowania przepisów.
Tymczasem dziś korzystając z wolnego popołudnia chciałabym zaprezentować Wam szybkie placuszki z kaszy jaglanej. Są bardzo pożywne, zdrowe i idealnie pasują na śniadanie, przekąskę lub podwieczorek. Za każdym razem można je przyrządzić w innej odsłonie, komponując je z różnymi owocami. Warto jednak pamiętać, że poniższa wersja zamiast cukru/ksylitolu/miodu zawiera naturalną słodycz pochodzącą z banana - jeżeli go pominiecie a lubicie słodkie placuszki, nie zapomnijcie o dodaniu dowolnego słodzidła.
Składniki:
- 1/2 szklanki surowej kaszy jaglanej
- 1/2 szklanki mleka
- 1 jajko
- 2-3 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 banan
- 1 jabłko
- szczypta cynamonu
- olej kokosowy do smażenia (lub inny tłuszcz wedle uznania)
Przygotowanie:Kaszę prażymy na suchej patelni, następnie obficie płuczemy wodą i gotujemy w jednej szklance wody do miękkości. Ugotowaną kaszę blendujemy z bananem, startym jabłkiem, mlekiem, jajkiem, mąką i cynamonem. Smażymy na oleju na złoty kolor. Podajemy z prażonymi jabłkami, konfiturą, etc.
Wskazówka: masa na placuszki ma mieć konsystencję gęstej śmietany.
Ale Pyszota!