Typowych schabowych w panierce nie jadam. Kiedyś lubiłam, ale od kiedy przeszłam na „jasną” stronę – zdrowego odżywiania, unikam ich. Przestały mi w ogóle smakować takie panierowane rzeczy – czy to mięso czy ryby. Uważam, że nie potrzeba paniery i tony tłuszczu, żeby mięso było smaczne. Nikogo nie zamierzam „nawracać” z drogi chrupiącego schabowego, wszak mój narzeczony też od czasu do czasu sobie coś opanieruje Polecam jednak, od czasu do czasu przygotować schabowego inaczej. Na przykład we włoskim sosie pomidorowym.
Składniki (na 4 porcje, 1 porcja około 320 kcal):
4 plastry schabu grubości około 2 cm
sól, pieprz, suszony tymianek
1 cebula
3 ząbki czosnku
2 łyżki oleju rzepakowego
1/3 szklanki białego wina wytrawnego
1 puszka krojonych pomidorów
15-20 czarnych oliwek, przekrojonych na pół
pół łyżeczki cukru
łyżeczka suszonego tymianku
2 liście laurowe
sól, pieprz
Przygotowanie:
Mięso solimy, pieprzymy i oprószamy suszonym tymiankiem z każdej strony. Obsmażamy na 1 łyżce oleju na złoto, po około 6-7 minut z każdej strony. Zdejmujemy z ognia.
W głębokiej patelni lub garnku rozgrzewamy drugą łyżkę oleju i wrzucamy cebulę pokrojoną w piórka. Lekko ją solimy i smażymy do zeszklenia. Następnie wrzucamy ząbki czosnku pokrojone w plasterki. Smażymy do ich zeszklenia.
Całość zalewamy winem, zagotowujemy i gotujemy około 1 minuty. Następnie dodajemy schabowe i dusimy w winie około 3 minut.
Wlewamy pomidory w puszce, dodajemy przekrojone na pół oliwki, roztarty w palcach tymianek, liście laurowe i cukier. Całość dusimy pod przykryciem około 40 minut. Około 5 minut przed końcem gotowania doprawiamy sos solą i pieprzem.
Podajemy np. z makronem.
Smacznego!