Otaczającą nas obecnie rzeczywistość pogodową najlepiej opisze jedno krótkie słowo: lipcopad. Tak więc jak na lipcopad przystało, zrobiłam iście jesienną ucztę dla podniebienia – domowe masło z orzechów włoskich.
Tak naprawdę zdecydowałam się stworzyć to cudo zadziwiona faktem, że orzechy włoskie na drzewach są już tak duże. Mamy jeszcze spory zapas z zeszłego roku, więc trzeba je jak najlepiej spożytkować – zanim pojawią się świeże 

Składniki:
– 3 szklanki wyłuskanych orzechów włoskich
– miód
– olej kokosowy
– kakao lub karob
– szczypta soli
* Nie podaję dokładnych proporcji, ponieważ to wszystko zależy od rodzaju orzechów i waszych indywidualnych preferencji smakowych.
Przepis:
1. Orzechy namocz w wodzie przez co najmniej 2 godziny,
2. Orzechy odcedź i podpraż na suchej patelni (cały czas mieszając).
3. Odstaw do ostygnięcia.
4. Orzechy, miód, olej kokosowy, sól i karob zmiksuj na gładką masę.


Przydatne produkty ze sklepu kuchnianawidelcu.pl:
