Mikołaj, Mikołaj..
Teraz niestety nie tylko raz w roku muszę pastować buty, w obawie, że do tych ubłoconych Panu Mikołajowi nie będzie się chciało schylać i zostawiać prezentów :-)
Nieszczególnie przeze mnie obchodzony, traktowany jest jako "sygnał" d...