Kochajmy się! Każdy pretekst jest dobry, by wprowadzać w czyn Fredrowskie zawołanie. Czcijmy zatem św. Walentego, który, a jakże, był Włochem! Jeśli zaś przy okazji przekąsimy krewetkę w ostrym jak brzytwa sosie, zanurzymy się w grzybowym smaku ciemneg...