Wydawać by się mogło, że nie ma nic bardziej banalnego niż kotlety z piersi kurczaka w panierce z mąki i jajka. To prawda, ale jak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach, a w tym przypadku tym „szczegółem” wartym grzechu jest wyjątkowy sos.
Chociaż zima nie dostarcza tylu sezonowych smaków, co lato i wczesna jesień, to na pewno niewątpliwą wartością tej pory roku są pyszne owoce cytrusowe. Warto po nie sięgać nie tylko z powodu ich smaku, ale i dużej zawartości witaminy C, która wzmacnia odporność i pomaga zdrowo przetrwać zimowe chłody. Moim ulubionym cytrusem jest pomelo, czyli pomarańcza olbrzymia. Jej lekko gorzki smak (podobny do grejpfruta, choć mniej intensywny) świetnie zagra w sosie na bazie słodkiego, białego wina. Sos natomiast nada charakteru poczciwym, nudnym kotletom drobiowym. Tak, że danie, które do tej pory kojarzyło nam się z jedzeniem „stołówkowym”, pokaże swoje zupełnie odmienione, bardziej wykwintne oblicze.
Pierś z kurczaka z dodatkiem pomelo i słodkiego wina
- 1 pomelo
- odrobina mąki dowolnego rodzaju do panierki
- 1 duże jajko
- 4 cienkie kotlety z piersi kurczaka
- ½ szklanki białego, słodkiego wina
- ½ szklanki domowego bulionu z kurczaka
- 1 łyżka masła
- natka pietruszki
- oliwa
- sól i pieprz do smaku
Pomelo obrać ze skórki i wyciągnąć miąższ z białej osłonki.
Kotlety przyprawić solą i pieprzem. Obtoczyć je w mące, następnie w roztrzepanym jajku i znowu w mące. Wrzucać na rozgrzaną na patelni oliwę. Smażyć kilka minut z jednej i drugiej strony, aż się zarumienią. Zdjąć z patelni.
Na tę samą patelnie wlać wino, czekać aż jego objętość zredukuje się do połowy. Po tym czasie dodać bulion i znów zredukować objętość płynu do połowy. Zmniejszyć ogień i dodać pomelo oraz masło, całość smażyć około minuty. Z powrotem włożyć na patelnię kotlety na około 2 minuty.
Podawać kotlety polane sosem, z dodatkiem świeżej natki pietruszki.
Polecam wino:Gamla White Riesling - półwytrawny riesling z Golan Heights Winery z Izraela