Czy wyobrażacie sobie Boże Narodzenie bez kapusty kiszonej z dodatkami? Ja zdecydowanie nie. To sztandarowe danie, które na stole jest w kilku potrawach.
Przepisów na tą kapustę jest wiele. Często jednak jako danie postne, zawiera tylko kapustę, grzyby i olej. Mnie taka forma niezbyt odpowiada smakiem. Moja jest bardzo aromatyczna. Czuć w niej wiele smaków, które nie przytłumiają charakteru kapusty.
Zawszę robię sporą ilość, która wędruje do kolejnych potraw (też pojawią się na blogu).
Kapusta kiszona. Zdecydowanie sama, bez dodatku słodkiej i marchewki. Jakoś gryzie mi się ich towarzystwo.
Kapusta powinna być dobrej jakości. Coraz częściej trudno o taką. Tony octu, ulepszaczy czy poprawiaczy smaku. Nawet tak prosty produkt, potrafią zepsuć producenci.
Wędzone, suszone śliwki węgierki, a nie jakieś tam kalifornijskie. Jeżeli nie macie wędzonych, to można dodać wędzonej, słodkiej papryki.
Ziele angielskie dla aromatu. Jałowiec i suszony rozmaryn dla leśnego charakteru. Cząber i kminek dla lepszego trawienia. Suszone grzyby zdecydowanie dla smaku, ale również dla koloru i zapachu.
Słodkie, czerwone wino dla koloru i smaku. Dodatek tłuszczowy, to tłoczony na zimno olej rzepakowy lub lniany.
Do tego ziarenka pieprzu do odpowiedniej ostrości i danie gotowe :)
Ja gotuje zawsze 2 dni. Pierwszego przez 3 godziny i drugiego przez 2. Wystawiam na balkon jak jest zimno lub do lodówki. Kiedy się lekko przemrozi, jest lepsza w smaku.
Gotujcie wielki gar. W kolejnych dniach będzie wykorzystywana do świątecznych potraw :)
SKŁADNIKI:
- 3 kg kiszonej kapusty (naturalnie bez octu)- 2 duże garście dowolnych, suszonych grzybów- 10 suszonych, wędzonych śliwek lub suszonych i wtedy łyżeczka wędzonej papryki- 5 ziaren ziela angielskiego- 5 ziaren jałowca- łyżeczka cząbru- łyżeczka kminku- 3 liście laurowe- 5 ziaren pieprzu- łyżeczka suszonego rozmarynu lub gałązka świeżego- pół szklanki słodkiego, czerwonego wina- ewentualnie sól do smakuWYKONANIE:
- grzyby namoczyć w 2 szklankach wody- do garnka włożyć kapustę- dodać grzyby i wodę z ich moczenia- dodać pozostałe składniki prócz wina- gotować na małym ogniu około 3 godzin- odstawić, wystudzić i przenieść na kilka godzin w chłodne miejsce- następnego dnia gotować około 2 godzin