Pomarańcze, to oznaka zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Wiem, że można je dostać cały rok. Jednak w czasach mojego dzieciństwa, były tylko na Święta. Zapach cytrusów, pasty BHP do podłogi czy przyprawy korzennej, towarzyszył w świątecznej krzątaninie.
Jeżeli pomarańcze, to i czekolada. Tak, wiem. Czekolady dużo na blogu. Nic nie poradę, że tak ją kocham i szukam dla niej kombinacji smakowych. Czekolada z owocami, to jest to, co lubię. Z wiśniami, malinami czy jeżynami. Granic brak :)
Jak co roku, robię dżem z pomarańczy, marchwi z dodatkiem dyni. Właśnie ta kombinacja podsunęła mi pomysł na ten deser. Dynia jest dostępna również w okresie zimowym. Idealnie przechowuje się piżmowa. Pewnie to dzięki grubej skórce.
Zmiksowane pomarańcze z dynią. Do tego odrobina kardamonu, mąki ziemniaczanej dla kisielowatej struktury. Otrzymujemy gęstawą masę, która jest idealna do przekładania deserów.
Już chyba każdy kto mnie zna, wie że lubię połączenie czekolady z kokosem. Nic nie poradzę, że ta mieszanka jest wdzięcznym materiałem kulinarnym. Świetnie się sprawdza w tartach, czekoladkach, batonach itd. By nadać świątecznego charakteru temu deserowi, do czekolady dodałem cynamonu.
Nie martwcie się. Do Świąt będzie jeszcze czekolada :)
SKŁADNIKI:
Nadzienie:- połowa małej dyni piżmowej - 2 pomarańcze- pół szklanki soku pomarańczowego- pół łyżeczki kardamonu- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej, tapioki- dowolny syrop do posłodzenia lub cukier
Masa czekoladowa:- 2 czekolady min. 70% po 100 g- 1 puszka pełnotłustego mleka kokosowego 400 g, wstawiona na kilka godzin do lodówki- płaska łyżeczka cynamonu- dowolny syrop do posłodzenia
WYKONANIE:
Nadzienie:- z pomarańczy zetrzeć skórkę i włożyć do garnka- dynię obrać i pokroić na mniejsze kawałki i zmiksować z obranymi pomarańczami (blender lub malakser). Wlać masę do garnka- całość podgrzewać na średnim ogniu około 10 minut, mieszając od czasu do czasu (redukujemy płyn)- dodajemy kardamon i syrop w ilości zapewniającej słodki smak (ja osobiście nie dodaję)- mąkę rozprowadzić w soku pomarańczowym i wlać do garnka- ciągle mieszając, doprowadzić do wrzenia i gotować chwilkę (masa gęstnieje)- odstawiamy do lekkiego przestudzenia
Masa czekoladowa:- czekoladę łamiemy na kawałki i wkładamy do garnka- z puszki wyjmujemy biały, stały krem (bez wody) i wkładamy do garnka- dodajemy cynamon i syrop dla słodyczy- całość podgrzewamy na małym ogniu do rozpuszczenia się składników (nie gotujemy)
- papilotki do mufinek wkładamy do formy- nalewamy łyżkę masy czekoladowej, na środek nakładamy łyżeczkę nadzienia i zalewamy łyżką masy. Tak postępujemy do wyczerpania masy czekoladowej. Nadzienia Wam pewnie trochę zostanie. Idealny jest z owsianką- całość wstawiamy do lodówki na kilka godzin (masa czekoladowa lekko twardnieje)- wierzch można posypać skórką pomarańczową lub kruszonymi orzechami