Bo kto nie lubi pizzy? ;)
Składniki na ciasto:30 dag mąki
2 łyżki oliwy
2 dag drożdży
200 ml wody mineralnej (niegazowanej)
łyżeczka cukru
pół łyżeczki soli
Z podanych proporcji wyjdzie cienki placek. Jeśli lubimy grubsze ciasto, należy je zwiększyć, nawet podwoić.
Farsz:ulubione warzywa (u mnie były to: pieczarki, papryka, cebula, por, kukurydza, oliwki, pomidor, trochę cukinii i marchewki)
przyprawy do smaku: bazylia, oregano, itp.
sos pomidorowy (ja użyłam pozostałości po
zupce)
Przygotowanie:Połowę wody lekko podgrzewam, dodaję drożdze, wsypuję cukier i mieszam, aż drożdże się rozpuszczą.
Usypuję kopczyk z mąki i robię w nim wgłębienie; wlewam drożdże i mieszam z częścią mąki.
Wlewam resztę wody, oliwę, wsypuję sól. Mieszam, a gdy mąka wchłonie płyny zagniatam ciasto rękami.
Po kilku minutach ciasto powinno być gładkie i elastyczne.
Formuję kulę, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30-40 minut.
W czasie, gdy ciasto rośnie, przygotowuję warzywa. Wszystko myję i kroję w plastry, czy inne pożądane kształty. Wszystko wrzucam do jednej miski, zasypuje przyprawami i mieszam.
(Nie przesadzajmy z ilością składników - ja narobiłam tyle farszu, że starczyło mi na drugą pizzę ;))
Nagrzewam piekarnik do 220 stopni.
Ciasto urosło, więc wykładam je na blachę wcześniej wysmarowaną oliwą. Rozprowadzam je rękoma używając pięści, zostawiam wyższe brzegi.
Smaruję sosem pomidorowym i wykładam przygotowany farsz.
Piekę przez 20-25 minut w 220 stopniach.