Kolejny przepis od mamy. Swego czasu mój tato się śmiał, że jak mamy nie ma w domu i ja gotuję, to na 100% na obiad będą te kotlety. Faktycznie, był okres, że trochę przepisu nadużyłam ;) Teraz już tego nie robię, ale i tak kotlety są w czołówce dań kl...