Takie -ni stąd ni zowąd -podłużne papryczki kupiłam. Jak tylko je zobaczyłam, od razu pomyślałam, że fajnie będzie je czymś nafaszerować. I tak też uczyniłam. Ponieważ dawno jakoś nie robiłam nic z kaszą jaglaną, a kasza ta jest, jak wiadomo, najzdrows...