Po raz pierwszy zrobiłam tradycyjne lody z jajkami i już wiem dlaczego warto mieć maszynkę do robienia lodów. W smaku są świetne, wyglądają też nieźle ale czuć w nich kryształki, nie są idealnie gładkie. Ponieważ stosuję zasadę minimalizmu jeśli chodzi o sprzęty w kuchni (zresztą nie tylko :) ) raczej się na nią nie skuszę i będę korzystać dalej z tego przepisu bo przyjemność i tak jest ogromna :) szczególnie po dodaniu owoców lub konfitury. Następnym razem spróbuję jednak wersję bardziej czasochłonną, którą znalazłam w niektórych przepisach - w trakcie mrożenia można wyciągnąć lody kilkukrotnie i zmiksować, rozdrabniając kryształki lodu. Bez względu na konsystencję polecam bezcukrowy skład :) - podane składniki to dwie duże porcje.
Składniki:
1 dojrzały banan
2 jajka
1/2 puszki mleka kokosowego
Kilka kawałków poszatkowanej czekolady bez cukru
Jajka ubić mikserem do uzyskania puszystej piany. Banana zmiksować z mlekiem kokosowym i ubić mikserem, podobnie jak jajka. Masę z banana i mleka zagotować, powoli dodać masę z jajek i całość zagotować. Po ostudzeniu delikatnie dodać kawałki czekolady i wymieszać, najlepiej już w naczyniach do podania, wtedy pozostanie widoczny wzór czekolady. Przykryć folią i pozostawić w zamrażalniku do zmrożenia.