|
Naleśniki waniliowe z kremem bananowo-twarogowym lub awokado |
Może brzydale, ale dla osoby, która je naleśniki tak rzadko jak ja były oczywiście najlepsze. Nadzienie banalne, aczkolwiek słodki banan ciekawie kontrastował z delikatnym awokado tłumiącym słodycz. Mogłabym jeść tak codziennie, gdyby tylko ktoś je za mnie smażył, bo tutaj niestety nadal nie mam się czym chwalić...
Kiedyś to się eksperymentowało, wydziwiało, zaskakiwało, odkrywało. Teraz po prostu chce się smacznie zjeść, a im łatwiej, prościej, szybciej - tym lepiej. Chociaż nie powiem, czymś innowacyjnym bym nie pogardziła...