Pochodzenie nazwy ciasta "jadą goście" jest mi nieznane. Piekła je moja teściowa dość często. Myślę, że nazwa taka jest, ponieważ jego wykonanie nie jest pracochłonne, składniki proste. Można je upiec prawie z każdym owocem. Polecam, ponieważ jest to ciasto wyjątkowo dobre i łatwe w wykonaniu. Tym razem z dodatkiem jabłek i gruszek. Można dodać suszone owoce, jak rodzynki, żurawina czy też morela. Wachlarz możliwości jest spory.
Składniki:
4 jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki śmietany
1/2 szklanki oleju
owoce (1 duże jabłko, 1 gruszka)
kolorowe drażetki
pestki dyni (ok. 1 garści)
Wykonanie:
Jajka ubijamy z cukrem na jednolitą masę. Mąkę przesiewamy i dodajemy proszek do pieczenia. Następne ubijając już gotową masę jajeczną na wolnych obrotach, dodajemy partiami mąkę z proszkiem, śmietanę i oliwę. Ciasto wylewamy do okrągłej blachy o średnicy 21 cm. Na wierzchu układamy pokrojone w kostkę owoce. Następnie posypujemy kolorowymi drażetkami i pestkami dyni. Pieczemy ok. 60 minut w temperaturze 170-180*C. Pod koniec pieczenia sprawdzamy patyczkiem czy ciasto się upiekło. Czas pieczenia może się wydłużyć w zależności od rodzaju owoców i ich ilości. Smacznego