Marchewkowe bułeczki drożdżowe nadziane morelami/borówkami posypane płatkami migdałowymi/owsianymi podane z morelą,borówkami i orzechami laskowymi
Dziś, zgodnie z zapowiedzią, śniadanie w towarzystwie zaprzyjaźnionej bloggerki, Sylwii, którą miałam zaszczyt w końcu ugościć na domowym tarasie. Spotkanie nie mogło obyć się bez wspólnego gotowania. Od razu postawiłyśmy poprzeczkę wysoko - zdecydowałyśmy się na wegańskie marchewkowe drożdżowe bułeczki z przepisu wypatrzonego w gazecie przez Sylwię. Przyznaję, że sama nie zabrałabym się za tak pracochłonny wypiek, ale kulinarne eksperymenty we dwójkę to zupełnie inna sprawa :) Bułeczki nie zawiodły naszych oczekiwań - sprawdziły się zarówno jako nadziane owocami śniadaniowe drożdżówki jak i w wersji wytrawnej jako bajgle zjedzone na kolację. Krótko mówiąc - byłyśmy zadowolone i usatysfakcjonowane, bo robota nie poszła na marne :) Zostałam także zobligowana na blogu Sylwii do zamieszczenia tu bardziej szczegółowej relacji z wspólnego pieczenia i dzisiejszego śniadania, dzielę się więc z Wami paroma migawkami, a jeśli pragniecie poznać przepis na te wspaniałe, łączące ludzi bułeczki, to zapraszam tutaj :)
A tu kilka zdjęć z wspólnego przygotowywania:
Tak sobie myślę, że to spotkanie nie mogło być przypadkiem. Rozmowy na poważne tematy, pełne jednak obustronnego zrozumienia, dużo uśmiechu, beztroski i zapomnienia. Warto otwierać się na ludzi. Z tym Was zostawiam i życzę miłego dnia, a sama oddalam się od komputera, by jak najlepiej wykorzystać ostatnie chwile w towarzystwie ;)