Lubię eksperymentować z kawą. To chyba mój ulubiony napój, więc wszelkie jego warianty smakowe zawsze są mile widziane w moim menu. Dziś chciałabym przedstawić wam fajny przepis na aromatyczną, rozgrzewającą i, oczywiście, pobudzającą wersję porannej kawy, będącej bodźcem do wspomnień słonecznego lata.
Na przygotowanie takiej filiżanki potrzebowałam espresso (do kawiarki wsypałam ulubioną kawę z dodatkiem cynamonu), świeżo wyciśnięty sok z ćwiartki pomarańczy, startą skórkę z tejże ćwiartki owocu i opcjonalnie mleko.
Na spód filiżanki wycisnęłam sok i dodałam startą skórkę, następnie zalałam całość kawą z cynamonem i uzupełniłam ciepłym mlekiem bez laktozy. Troszkę cukru trzcinowego do podkreślenia smaku i kawusia gotowa.
Jej aromat i przywołujący włoskie wakacje smak świetnie skomponował mi się dziś z moim włoskim śniadaniem – grzankami z pomidorową salsą. To był udany poniedziałkowy poranek. :-)