Mamy grudzień, więc czas na świąteczne wypieki. W tym roku zaczynam od piernika innego niż wszystkie. Innego, bo marchewkowego. Zaciekawił mnie ten przepis ze względu na marchew właśnie i wiecie co? Bardzo wszystkim smakował. Jest aromatyczny, ma piękny kolor i wprowadza świąteczny nastrój. Taki właśnie ma być piernik. A do tego jest miękki i wilgotny. Zaraz po upieczeniu i wystudzeniu, byłam nieco zawiedziona, bo wydawał się gumowy. Ale owinęłam go folią i odstawiłam na dwa dni i zrobił się fantastycznie miękki. Koniecznie wypróbujcie go w te święta.

Składniki:
435g mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
100g masła
210g drobnego cukru
3 jajka
500g marchwi startej na drobnych oczkach
opakowanie przyprawy do piernika
Dodatkowo:
masło i bułka tarta do formy
Keksówkę o wymiarach 30,5×11,5cm wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przyprawą do piernika. Żółtka oddzielić od białek.
Połowę cukru przełożyć na suchą patelnię i zrumienić na karmel (w trakcie podgrzewania nie mieszać cukru!). Rozprowadzić go 4 łyżkami gorącej wody i zagotować. Masło utrzeć z cukrem, następnie dodawać po jednym żółtku. Dodać połowę mąki z przyprawą. Następnie, nie przerywając ucierania, dodać gorący karmel, resztę mąki i marchew. Na końcu dołożyć ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać łyżką. Pianę dodajemy w dwóch częściach: najpierw 1/3, potem reszta.
Masę przelać do przygotowanej keksówki i piec przez ok. 60 minut (do suchego patyczka). Po upieczeniu, piernik pozostawić w formie na 30 minut, następnie wyłożyć na kratkę kuchenną do całkowitego wystudzenia.
W dzień podania można polać polewą, lub posypać cukrem pudrem. Przepis na polewę znajdziecie np. tutaj: Piernik na piwie
SMACZNEGO!!!