Święta już tuż tuż i pewnie wielu z Was dekoruje lub będzie dekorowało pierniczki. Dziś mam dla Was przepis na pierniczki, które idealnie nadają się pod lukier oraz jako ozdoby na choinkę. Są twarde, zachowują swój kształt i są fantastyczne w smaku. Sami spróbujcie.

Składniki:
500g miodu naturalnego
250g masła
1/2 łyżeczki sody
625g mąki
2 opakowania przyprawy do pierników
Masło i miód roztopić w garnuszku na wolnym ogniu – nie gotować. Wystudzić. Dodać sodę, przyprawę do piernika i dobrze zmiksować używając spiralnych końcówek do miksera. Dodać mąkę i miksować do uzyskania jednolitej masy. Masa będzie dość luźna. Należy owinąć ją dokładnie w folię spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
Po tym czasie ciasto ugnieść do otrzymania konsystencji plasteliny, rozwałkować na obsypanym mąką blacie do grubości 0,5cm i wycinać foremkami kształty. Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, w piekarniku nagrzanym do 170°C przez ok. 16-18 minut. Wystudzić. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Lukier królewski:
1 białko
140g bardzo drobnego cukru pudru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
odrobina soku z cytryny

Białko ubić, pod koniec dodać przesiany cukier w dwóch częściach. Miksować do uzyskania gęstego lukru. Dodać mąkę ziemniaczaną. Do wykonania konturów na pierniczkach, lukier powinien być gęsty. Najlepiej go wypróbować przekładając łyżeczkę do woreczka, którym będziemy dekorować i spróbować narysować kilka kształtów. Jeśli lukier zachowuje swój kształt, nie rozlewa się i nie przerywa, lukier jest dobry. Jeśli się rozlewa, trzeba dodać jeszcze cukru pudru. Jeśli się przerywa, odrobinę soku z cytryny. Natomiast jeśli chcemy wypełnić narysowane już kontury, potrzebujemy lukru rzadszego – takiego, który mniej więcej po 2-3 sekundach wygładza się.
Ważne, żeby użyć jak najdrobniejszego cukru pudru. Wypróbowałam kilka i najlepszy okazał się Diamant. Sok z cytryny dodajemy przez sitko, aby do lukru nie dostały się żadne drobinki, które mogą zatkać woreczek.
SMACZNEGO!!!