Lemon Curd to bardzo intensywny w smaku krem cytrynowy. Zastanawiał mnie już od dłuższego czasu, ale wydawało mi się, że jest bardzo pracochłonny i to mnie odstraszało. Tymczasem okazało się, że jest bardzo łatwy w przygotowaniu i nie wymaga wyszukanych umiejętności cukierniczych. Krem jest wprost przepyszny. Świetnie nadaje się jako nadzienie do babeczek, przełożenie do tortów, czy też dodatek do gofrów czy naleśników. Dobrą wiadomością jest też to, że można go przechowywać w lodówce (w szczelnie zamkniętym słoiku) przez cały tydzień.
Przepis znalazłam na stronie Domowe-Wypieki.pl

Składniki
2 średniej wielkości cytryny
2 jajka M
110g drobnego cukru
70g masła
Cytrynę i jajka dobrze umyć i sparzyć. Z obu cytryn zetrzeć skórkę, wycisnąć sok i przełożyć do metalowej miski. Dodać cukier i wymieszać. Następnie dodać jajka i dobrze rozmieszać trzepaczką. Dodać pokrojone w kostkę masło.

Do garnuszka wlać niewielką ilość wody i zagotować. Zmniejszyć płomień do średniego, a na garnuszku ustawić miskę ze składnikami. Uważać, aby miska nie dotykała powierzchni wody. Mieszać składniki aż masło się rozpuści i powstanie jednolita masa. Masę podgrzewać na parze, dość często mieszając, do momentu aż mocno zgęstnieje i będzie miała konsystencję budyniu – zajmie to około 25-30 minut. Gorącą masę przetrzeć przez sito, aby była gładka. Na jej powierzchnię ułożyć folię spożywczą i pozostawić do wystudzenia. Następnie przełożyć do słoika, zakręcić i wstawić do lodówki. Podczas studzenia masa stężeje.

SMACZNEGO!!!