Pulchniutkie i mięciutkie babeczki o wyraźnym cytrynowym smaku, a do tego fantastyczny jogurtowy krem z truskawkami.

Składniki
na ok. 20-22 babeczek:
250g jogurtu naturalnego
150g stopionego i wystudzonego masła
4 duże jajka
skórka otarta z dwóch średnich cytryn
250g drobnego cukru
300g mąki tortowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
Krem:
300g obranych truskawek
1 łyżka cukru
1 łyżeczka dżemixu 3:1
200g masła w temperaturze pokojwej
150g cukru pudru
200g gęstego jogurtu naturalnego
Dodatkowo:
kilka truskawek do dekoracji
Piekarnik nagrzać do 170°C. Formę na babeczki wyłożyć papilotkami.
Jogurt wymieszać z jajkami, stopionym masłem i skórką z cytryny. Pozostałe składniki przesiać do misy miksera, następnie dodać jogurtową mieszaninę i krótko zmiksować – tylko do połączenia się składników. Masą napełnić papilotki do 3/4 wysokości, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez ok. 25 minut (do suchego patyczka). Po upieczeniu wyciągnąć z formy i wystudzić.
Truskawki na krem zblendować, przełożyć do garnuszka, dodać cukier i zagotować. Dodać dżemix i gotować na wolnym ogniu ok. 10 minuta, aż sok nieco odparuje i powstanie coś w rodzaju truskawkowego sosu. Wystudzić do temperatury pokojowej.
Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodawać jogurt i ucierać do uzyskania gładkiego kremu. Do masy, również stopniowo, po 1 łyżce, dodać 3 łyżki sosu truskawkowego i miksować aż składniki dobrze się połączą, a krem będzie gładki.
Krem przełożyć do rękawa cukierniczego z ulubioną końcówką (u mnie Wilton 1M) i udekorować babeczki. Pozostałym sosem truskawkowym skropić wierzch babeczek i udekorować truskawkami.
SMACZNEGO!!!