Dzisiaj danie kuchni japońskiej - sushi maki, czyli rolki z alg morskich, w które zawinięty jest ryż oraz inne dodatki, zależy od upodobań.
Kiedyś myślałam, że sushi jest trudne do zrobienia, a tak naprawdę nic bardziej mylnego! :) To pierwsze sushi jakie zrobiłam i mogę przyznać, że wcale trudne nie jest.
Podczas przygotowywania trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy, jeśli zastosujemy się do wskazówek, to nie może nam nie wyjść :) M.in. chodzi o staranne przygotowanie ryżu, który jest fundamentem sushi oraz o wybór dobrych składników :)
Mężowi smakowało, mimo tego, że kiedyś stwierdził, że ''surowej ryby to on jadł nie będzie'' ;D
Czego potrzebujemy? (dla 2 osób)
- zestaw do robienia sushi (zawiera algi morskie - 4 płaty, ryż - 300 g, wasabi, ocet ryżowy, matę bambusową), oczywiście możecie kupić każdy składnik osobno
- ogórek świeży
- pęczek szczypiorku
- 100 g wędzonego łososia
- 100 g paluszków krabowych
- sos sojowy
- cukier, sól
Robimy!
Ryż płuczemy pod bieżącą wodą do momentu, aż woda zmieni kolor z białego na przejrzysty. Nalewamy wody tak, żeby woda sięgała delikatnie nad poziom ryżu. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem ok 15 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie zestawiamy garnek na bok i trzymamy ryż pod przykryciem jeszcze ok 10 min. Robimy sos do ryżu - mieszamy 5 łyżek octu ryżowego, 3 łyżki cukru i szczyptę soli i podgrzewamy razem w rondelku (nie zagotowujemy), dodajemy do ryżu, mieszamy i zostawiamy ryż do całkowitego ostygnięcia. Baza gotowa. Przygotowujemy sobie miseczkę z wodą (będzie potrzebna do maczania palców podczas zawijania nori).
Na macie bambusowej rozkładamy płat nori, pokrywamy go ryżem (cienką warstwę), zostawiając ok 2 cm nie pokryte ryżem. Moczymy często palce, żeby ryż się nie kleił, ale uważamy przy tym żeby nie zamoczyć alg. Ok 5 cm od początku algi robimy palcem wzdłuż nie duże wgłębienie, które smarujemy odrobiną wasabi. W tym miejscu układamy też resztę składników, czyli paluszki krabowe, kawałek ogórka, część szczypiorku i kawałek plastra łososia.
Teraz zaginamy matę od dołu do środka i dociskamy krawędź maty do ryżu zaraz za nadzieniem (zaklejamy zawartość), rolujemy do końca, przesuwając matę w górę. Koniec bez ryżu zwilżamy delikatnie wodą, żeby łatwiej się skleił. Ostrym nożem, bez ząbków kroimy rolki na ok 3 cm kawałki (do zjedzenia na raz). Cały schemat powtarzamy z każdym z 4 płatów nori.
Kawałki sushi maczamy w sosie sojowym i zajadamy pałeczkami, bądź palcami :)