Swojski obiadek, pachnący kuchnią Mamy, Babci i pewnie jeszcze kilku pokoleń ;) Gulasz - u mnie z szynki wieprzowej, z niewielkiej ilości mięsa, zresztą szynkę można zastąpić łopatką lub karkówką. Gulasz bardzo aromatyczny, sycący i smaczny. Jest w nim sporo marchewki, jest podduszona cebulka i czosnek. Placki są bardzo chrupiące, lekko słodkawe w smaku, tarte na grubo - moim zdaniem takie są o wiele bardziej pełne smaku.
Składniki:Gulasz:300 g. mięsa wieprzowego (może być szynka, łopatka lub karkówka)1 duża cebula2 duże marchewki2 ząbki czosnku2 szklanki wody5 łyżek oleju2 łyżeczki mąki + trochę do oprószenia mięsa2 liście lauroweZwiązane liście: pora, selera, lubczyku2 łyżki sosu sojowegosól, pieprz, słodka mielona paprykaPlacki:10 średnich ziemniaków10 małych patisonów - proporcje po starciu to 2:1 dla ziemniakówsól, pieprzsuszony majeranek2 jajka2 łyżki mąki Dodatkowo:olej do smażenia plackówPrzygotowanie:Gulasz: Mięso kroję w niewielką kostkę, lekko oprószam mąką, przekładam w 2 porcjach na dużą patelnię z rozgrzanym olejem i obsmażam na rumiano. W międzyczasie wlewam do garnka wodę, dodaję obrane marchewki, liście laurowe i pęk zieleniny, zagotowuję. Zmniejszam ogień. Gdy mięso jest rumiane, dokładam je do garnka, a na tej samej patelni (bez mycia) na małym ogniu pod pokrywką podsmażam drobno posiekaną cebulę. Gdy cebula zmięknie, dodaję łyżeczkę mąki, jeszcze chwilę wszystko podsmażam, po czym dodaję do sosu. Gdy marchewka jest miękka, wyjmuję ją z sosu i ścieram na grubej tarce. Startą przekładam z powrotem do garnka. Odlewam 2-3 łyżki sosu, studzę płyn, mieszam z pozostałą mąką, wlewam do garnka gdy mięso jest miękkie. Sos powinien zgęstnieć. Dodaję posiekany drobno czosnek, doprawiam sosem sojowym, papryką, solą i pieprzem.Placki: Ziemniaki i patisony ścieram na grubej tarce, przekładam do miski. Dodaję jajka, majeranek i mąkę, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Mieszam łyżką - ciasto będzie zupełnie gęste. Smażę spore placki- na rumiano z obu stron. Podaję polane gulaszem.