Ledwo co wróciłam z Trójmiasta i będąc szczerą, jestem zupełnie wykończona podróżą. Nie mogę uwierzyć, że dziś już czwartek! Kiedy we wtorek rano wstałam z łóżka, byłam pełna energii, można powiedzieć, że byłam całkiem szczęśliwą Neko, ruszyłam na plaż...