Są wśród Was zwolennicy dobrego kawałka mięsa i Jacka Danielsa.
Ja też lubię dobrze zjeść a tym bardziej łączyć smaki.
Wielokrotnie jestem pytany jak połączyć mięso i whiskey Jack Daniel’s – którą lubię.
Dzisiaj mam dla Was przepis na pieczony schab z whiskey Jack Daniels.
Mięso jest soczyste, aromatyczne i pyszne.
W tym przypadku pieczony schab może być daniem głównym, ale także i przystawką czy fajnym dodatkiem do kanapki.
Przepis jest stosunkowo prosty – dlatego nie macie co się obawiać.
U mnie bez pieczonego schabu nie ma świąt wielkanocnych
Podobny przepis na skrzydełka z kurczaka znajdziecie Tutaj.
Składniki:
- mniej więcej 700 gr ładnego schabu (najlepiej bez kości)
- kilka łyżek oliwy
- 3 cm świeżego imbiru
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka ostrej papryki (może być świeża)
- kilka śliwek suszonych (opcjonalnie)
- 100 ml whiskey Jack Daniel’s (można użyć Jack Daniel’s Honey)
- 1 mała cebula
- 1 łyżeczka sosu sojowego (opcjonalnie)
- 3 łyżki miodu
- majeranek
- sól i pieprz do smaku
Schab myjemy. W środku schabu wycinamy nożem dziurkę w którą wkładamy śliwki.
Jeżeli nie przepadacie za śliwkami – oczywiście pomijacie tą czynność.
Wszystkie składniki tj. zioła i przyprawy oraz Jack Daniel’s łączymy razem i mieszamy.
Dodajemy startą (na drobnej tarce) cebulę oraz wyciśnięty czosnek.
Tak przygotowaną marynatą nacieramy schab z każdej strony.
Schab wkładamy do naczynia żaroodpornego.
Jeżeli będziecie do pieczenia używać folii – to dobrze jest od razu włożyć schab do środka i dobrze zamknąć.
Jeżeli nie posiadacie folii do pieczenia, wystarczy dobrze przykryć schab folią aluminiową.
Odstawiamy schab na 2-3 godziny.
Po tym czasie schab wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy godzinę.
Następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze 30 min.
Jeżeli chcecie schab możecie obłożyć warzywami np. ziemniakami, papryką czy pieczarkami.
Warzywa dodatkowo spowodują, że schab będzie bardzo soczysty.
Pamiętajcie, że schab trochę czasu musi spędzić w piekarniku – dlatego warzywa wkładamy mniej więcej 30 minut przed końcem pieczenia.
Czujecie już unoszący się aromat po kuchni?
Pozostałym z pieczenia sosem możecie polać schab lub np. ziemniaki puree.
Ja lubię do tego świeżą bagietkę. Bagietka, schab i sos – „niebo w gębie”
Jeżeli zostanie Wam kawałek schabu warto przechowywać go w zamkniętym pojemniku.
Smacznego
Simon COOKs
P.S. Podczas robienia zdjęć – sam – zjadłem ponad połowę schabu.