Idealny sorbet według moich "standardów" powinien składać się jedynie z owoców. Bez cukru, bez syropu glukozowo-fruktozowego, zagęstników, stabilizatorów itp. 100% owoców, a nie 50% czy jeszcze mniej - bo owoce same w sobie "robią" konsystencję i cały smak, jaki sorbetowi jest potrzebny. Ale takich sorbetów w sklepach ze świecą szukać - no może lepiej nie ze świecą, bo zawartość sklepowych lodówek by się rozpuściła