Karob kupiłam ze zwykłej ludzkiej ciekawości. Tyle naczytałam się o jego lekko słodkawym, korzennym smaku... A jako że ja lubię taki aromat (przez co ciasteczka korzenne pochłaniam w ilościach hurtowych), nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Pierwsze, do czego wykorzystałam mączkę chleb świętojańskiego - oczywiście kakao! Najbardziej zasmakowało mi połączenie karobu z mlekiem ryżowym.
No tak, ale nawet najpyszniejsze dania czy napoje kiedyś się nudzą. Co dalej począć z korzennym proszkiem? Dodać do owsianki! Lubię od czasu do czasu zamienić na nią tradycyjne koktajle śniadaniowe. Prezentowany poniżej przepis tak jak one jest bombą zdrowia. Karob zawiera mnóstwo fosforu, żelaza i wapnia. Poprawia on trawienie i może być spożywany przez osoby z nadciśnieniem, ponieważ nie zawiera kofeiny. Oprócz wielu minerałów jest też źródłem witaminy E, która znana jest w kosmetyce jako "witamina młodości", a do tego działa przeciwzakrzepowo i wspomaga prawidłowe funkcjonowanie wzroku. Kiwi natomiast charakteryzuje się wysoką zawartością witaminy C oraz cudownie smakuje!
Składniki:
60g płatków owsianych
200ml mleka
Łyżeczka karobu
Łyżeczka cynamonu
Kiwi
2 łyżeczki cukru trzcinowego
2 łyżeczki nasion słonecznika
3 łyżki wody
Płatki wsypać do rondelka, zalać mlekiem i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień, dodać karob i cynamon, ciągle mieszając. Gdy masa zgęstnieje, przełożyć ją do miseczki. Na patelnię wrzucić pokrojone kiwi oraz pestki słonecznika i dolać wody. Gdy zacznie wrzeć, wsypać cukier i wymieszać z resztą składników. Gdy kiwi zacznie tracić intensywność koloru, ponownie wszystko wymieszać i czekać, aż większość wody wyparuje i powstanie syrop. Tak przyrządzonym owocem z pestkami udekorować owsiankę.