Pieczenie tart opanowałam już w 100 %, kruche ciasto robię 'na czuja', nie musząc sięgać po proporcje. A że trzeba podnosić sobie poprzeczkę - tarta wegańska, bez jajek, bez masła, też się da. Jeszcze nieidealna, ale człowiek się na błędach uczy i myśl...