Dziś będzie słodko kochani! :) Mam dla Was przepis na
CUDOWNIE sezamowe i
CUDOWNIE kokosowe ciasto, które jest w 100% wegańskie! Zero jajek, masła, mleka krowiego, a do tego minimalny wkład pracy i krótki czas pieczenia - czyżby to było ciasto idealne? ;) Tego powiedzieć nie mogę, bo jeszcze nie jadłam wegańskiego ''sernika'' czy brownie, ale doskonale wiem, że to ciasto upiekę jeszcze nie raz! Ciekawi przepisu? Zapraszam :)
Składniki:
♥ 2 szklanki kaszy manny
♥ 1 szklanka mąki (dowolnej)
♥ 1 szklanka cukru trzcinowego
♥ 1 szklanka mleka roślinnego (polecam kokosowe)
♥ 1 szklanka oleju rzepakowego
♥ 1 łyżeczka cynamonu
♥ 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej/ proszku do pieczenia
W jednej misce mieszamy ze sobą kaszę mannę, mąkę, sodę i cynamon. W drugiej wlewamy mleko roślinne i dosypujemy do niego cukier. Mieszamy całość aż cukier dokładnie się rozpuści. Gdy cukru już nie będzie czuć podczas mieszania, dolewamy do niego olej, tahinę i mieszamy. Mokre składniki przelewamy do suchych i miksujemy tak, aby nie było grudek. Orzechy brazylijskie siekamy na drobne kawałki i dosypujemy do masy - mieszamy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy nasze ciasto i posypujemy wierzch chipsami koksowymi. Całość pieczemy w 180 stopniach przez 35-40 minut do suchego patyczka.
Smacznego!