Lubicie batony od Mars'a? Bounty, Snickers, Twix, Mars, MilkyWay...
Snickers to klasyk, którego uwielbiam, Bounty to cukrowa, pyszna bomba. Mars cukrową bombą też jest, ale dla mnie ohydną i niezjadliwą, do MilkyWay'a mam po prostu sentyment, ale już mi tak nie smakuje, a Twix...Twix jest mi kompletnie obojętny bo smakuje i nie smakuje mi jednocześnie :P
Wersja White to limitka, którą udało mi się dorwać w Biedronce. Ciekawi?
Zapraszam!
Skład:
Wygląd: Białe opakowanie, bo biała czekolada. Nie ma tu żadnych bajerów, dodatków...to po prostu zwykła grafika Twix'a w białym wydaniu. Fajne się błyszczy i to chyba główny powód dla, którego rzuca się w oczy. Jak wiadomo, Twix to baton składający się z 2 paluszków...którego lubicie bardziej? ;)
Smak: Dwa paluszki, lewy i prawy. Jest to wersja white więc czekolada jest biała. Osobiście nie lubię białej czekolady, ale dla niektórych zrobię wyjątki (Lindt, Ritter Sport, Chateu♥). Zacznę od tego, że batonik fajnie się łamie, a z jego wnętrza wypływa karmel, wszystko zapowiada się pięknie, ale czy tak jest na pewno? Zniechęcił mnie zapach, który jest margarynowy, słodki i ulepkowy, co świadczy o czekoladzie złej jakości - niestety. Pierwszy gryz i ... nawet dobre, kurde! Czekolada jest maślano-śmietankowa, ale zalatuje margaryną. Ciastko kruche, pyszne i świetnie wypieczone, a karmel to mistrzostwo. Jedynym minusem to właśnie margarynowy smak w czekoladzie, ale reszta naprawdę mnie zaskoczyła. Nie jest to baton, który kupię ponownie, ale spróbować warto ;)
Podsumowując:
7/10
Cena - ok. 2,50 Biedronka
Czy kupię ponownie? - Nie