Cały dzień w ciążkach, notatkach, papierkach...głowa pęka, a im więcej powtarzam tym mniej umiem. Matematyka to zło i zdania nie zmienię, bo po prostu w moim przypadku się nie da. Ile ja bym dała aby trafić na osobę, która wyjaśniłaby mi ten przedmiot i oświeciłaby mi drogę do zdanej matury. Trzymajcie kciuki, bo jak nie napisze pozytywnie dzisiejszego testu to marny mój los!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jakiś czas temu pisałam o paczce, którą dostałam do testowania od firmy Tovago. Ostatnio na rynku pojawiły się 2 nowe produkty tejże marki, a mianowicie pieczywo chrupkie kukurydziano-jaglane i kukurydziano-gryczane. Dziś o jednym z nich - wersji z kaszą jaglaną, która definitywnie zawładnęła moją kuchnią ;) Ciekawi? Zapraszam!
Skład:
Wygląd i smak: Pieczywo chrupkie to produkt, który trafia do mojego koszyka niezwykle rzadko, bo po prostu wolę zjeść kawał prawdziwego chleba czy przyrumienioną bułkę. Cienkie to i ciężko się najeść, ale czasami po prostu pasuje mi jako chrupiąca alternatywa dla sucharków. Chlebek kukurydziano-jaglany ma piaskowy kolor, a jago kruchość zdecydowanie wyróżnia go od tradycyjnych chlebków chrupkich, które przeważnie są twarde. Ten tutaj wręcz sypał i kruszył mi się w dłoniach przy nakładaniu kremu.
Zapach? Bardzo delikatny i prawie niewyczuwalny. Pachnie trochę jak surowa kasza jaglana...tak lekko mącznie. Smak? Również delikatny, ale całkiem niezły. Chlebki chrupkie często smakują trocinami, a w tym czuć wyraźnie posmak kaszki kukurydzianej, którą lubię ( z resztą jak każdą kaszę). Minusem zdecydowanie jest to, że kukurydziana zbyt mocno zdominowała smak jaglanej, przez co tej drugiej prawie nie czuć. Dziwne, bo w zapachu właśnie ta daje się we znaki. W połączeniu z dodatkami smak chlebka niknie, ale to chyba już tendencja każdej takiej deseczki ;) Dobre, ale nudne i płaskie w smaku. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że takie deseczki nie są dla mnie i pozostanę przy tradycyjnym pieczywie. Jeśli jednak Wy lubicie takie deseczki to polecam! Zdecydowanie najlepsze jakie jadłam do tej pory.
Podsumowując:
7/10
Cena - ok. 4 zł
Czy kupię ponownie? - Nie