NuttyNuff - czyż to nie est urocza nazwa? Taka wywołująca zainteresowanie i uśmiech na twarzy :) Ja osobiście bardzo lubię chwytliwe nazwy, które zawsze skłaniają mnie do zakupu jakiegoś produktu. I to nie tyczu się tylko jedzenia! Kosmetyki z fajną nazwą też mnie zawsze interesują :)
NuttyNuff? Cóż to takiego? Już wyjaśniam! To firma, która produkuje batoniki z samych owoców, ziaren, orzechów, pestek i...łuskanych ziaren konopi! Na samym początku byłam w lekkim szoku, ale skoro jest to jadalne, a niektórym nawet bardzo smakuje, to czemu nie? ;) Z resztą składy ich batoników są tak bogate w ilość składników, że nawet osoby nieprzepadające za takim dodatkiem, nie powinny mieć jakiś problemów ze zjedzeniem tego przysmaku :)
Każdy batonik wykonany jest z naturalnych składników, bogatych w zdrowe tłuszcze, błonnik, witaminy oraz pokaźny procent białka roślinnego :)
Wszystko to powstaje na Litwie, Estonii oraz Łotwie, czyli niedaleko nas :) Ciekawi co pojawi się na blogu?!
Do testów otrzymałam 2 wersje smakowe - owocową i wersję z lnem i czekoladą :) Firma ma w swoim swoim asortymencie dużo więcej smaków takich jak ziarnisty z czekoladą (z wszystkimi ziarnami), miodowy, czekoladowy czy z owsem!
Nie każda wersja jest wegańska, ale i wegetarianin i weganin coś dla siebie znajdzie :)
W poniedziałek pojawi się recenzja dwóch batoników, mam nadzieję, że Was zainteresowałam tymi pysznościami!
Po więcej zapraszam na :