Obecnie jestem na poszukiwaniach nowych smaków Ritter Sport wypuszczonych na zimę, a w sumie w poszukiwaniach jednego smaku z nowej trójki - białej czekolady z cynamonem, Nie lubię białych czekolad, ale RS robi nawet niezłą (zjadliwą), a w połączeniu z cynamonem może być to niezłe combo :) A więc łowy trwają! A ja zapraszam Was na zeszłoroczną limitowaną czekoladę o smaku popularnego napoju chai latte :)
Poprzednia wersja nuss-kipferl mnie oczarowała, a jej recenzję znajdziecie tutaj. Czy ta również będzie na plus? A może mnie zasłodzi i spowoduje obrzydzenie? Zapraszam! :)
Skład:
Wygląd: Ponownie mamy tutaj śliczne zimowe opakowanie z bałwankiem. Tym razem jest ono niebieskie, a nie czerwone jak w przypadku nuss-kipferl. Zauważyłam pewną zależność, że Ritter Sport zawsze wypuszcza trzy kolory tabliczek - niebieską, zieloną i czerwoną ;) Fajnie, że mają ten swój styl. Napój prezentowany na grafice kusi do spróbowania nawet mnie, która nie przepada za takimi rzeczami.
Czekolada po rozpakowaniu wygląda jak typowa RS. Śliczne i małe kosteczki z odbitym logo firmy, które zaskakują jak zawsze swoją grubością.
Smak: Zapach tej czekolady nieźle mnie zaskoczył, bo na prawdę pachniał zestawem przypraw do chai latte. Cynamon, imbir, goździki...coś w tym na prawdę było! Pierwszy raz spotykam się z takim ciekawym połączeniu w czekoladzie, a więc długo nie czekałam aby jej skosztować. Przed degustacją tabliczka leżakowała trochę w lodówce, co sprawiło, że na zewnątrz była chrupiąca, a w środku kremowa :) Czekolada mleczna smaczna, jak to na RS przystało, słodka i tłustawa. Jeśli miałabym oceniać, to jedna z lepszych popularnych mlecznych czekolad. Nadzienie? Pyszne! Bardzo kremowe, słodkie, ale z umiarem no i oczywiście baaardzo cynamonowe. To właśnie głównie tą przyprawę było czuć i śmiało można stwierdzić, że to czekolada z kremem cynamonowym ;) Fajna sprawa i bardzo smaczna! Udana limitka i byłoby mi miło gdyby się powtórzyła.
Polecam!
Podsumowując:
9/10
Cena - ok. 5 zł Netto
Czy kupię ponownie? - Być może