Weekend pracowity, ale muszę przyznać, że udany :) Szkoda tylko, że nie wypalił jeden wyjazd, ale to odrobię sobie 25 października...a co to będzie, to zdradzę dzień wcześniej :D
Teraz z kwaśną miną idę do szkoły (informatyka...), potem we wtorek, a reszta tygodnia jest wolna!
Żyć nie umierać :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Już kiedyś na moim blogu pojawiła się recenzja
Wedla Tiramisu, ale w wersji ''Dark'' czyli w gorzkiej czekoladzie (klik). Jak można wywnioskować, czekolada ta okazała się TOTALNĄ porażką, o ulepkowo-proszkowym smaku. Jak będzie w wersji mlecznej? Czy ona coś zdziała? Pozytywnie zaskoczy? Wypadnie lepiej?
Zapraszam!
Skład:
Wygląd: Ładny, zgrabny i idealny do damskiej torebki (ew. męskiej kieszeni) batonik, który swoją niebanalną i kuszącą grafiką, zachęca do kupna. Pisałam już w poprzedniej recenzji, że Wedel odwalił kupę dobrej roboty, bo grafika jest genialna, a kostki czekolady...no poezja!
Czy te wszystkie zachwyty odwzorowują smak?
Co druga kosteczka ma inny znaczek, każda jest wypukła i każda cudownie ozdobiona.
Po przekrojeniu widać 2 warstwy w środku, mleczny krem z drobinkami ''czegoś'' i brązową masę.
Smak: Czekolada pachnie dużo lepiej niż jej gorzki odpowiednik. Czuć tu bardziej nutę alkoholową i nutę kawowo-mleczną. Takie latte ze spienionym mlekiem.
Czekolada jest słodka, ulepkowa i lekko sztuczna, ale da się ją zjeść. Mleczne nadzienie w środku, to cukrowa bomba i jednocześnie cukrowa katastrofa. Nie wiem jak Wy, ale ja nie zroszę tych mlecznych ''wypełniaczy''. Znajdują się tam drobinki '''czegoś'' słodkiego, chrupkiego i bezsmakowego...po prostu cukier. Brązowa masa ma smakować niby jak kawa, ale jest to lepki twór ''kawopodobny''. Smakuje jak tania kawa z automatu przy szkole/uczelni i nijak ma się do prawdziwego tiramisu. A jak tam nasza nutka alkoholowa? Cóż...jest chyba tylko w zapachu. Bo jedząc tą czekoladę czułam tylko tanią kawę z ZA DUŻĄ ilością cukru.
Lepsza niż gorzka, ale i tak nie polecam.
Podsumowując:
3/10
Cena - ok. 2 zł Żabka
Czy kupię ponownie? - Nie