Zielono mi. Mogłabym tak nazwać zupę, którą przygotowałam. Zazwyczaj jemy zupy w moim domu w porze jesiennej - rozgrzewają jak nic innego. Podziwiam osoby, które jedzą tradycyjnie dwa dania, bo taki przykład wynieśli z domu. Brakowałoby mi czasu na prz...