Kochani dziś potrawa którą pokocha każde dziecko. Ba! Zaryzykuję stwierdzenie że nawet każdy dorosły. Cielęce pulpeciki, ale jakie. Pieczone w kremowym, aromatycznym sosie jarzynowym.
Mięciutkie, rozpływające się w ustach. Po prostu pyszne. Podane z ziemniaczanym pure, delikatnymi kopytkami lub kaszą jęczmienną zasmakują każdemu maluchowi.
Mój synek mawia że to najlepszy obiad świata ;) Ma osiem lat i potrafi zjeść cztery pulpety na raz. Niebawem zdradzę Wam też przepis na przepyszne bezglutenowe kluseczki ;) Idealnie pasują do tej potrawy. Pokochacie je. Jestem przekonana.
Zachęcam do wypróbowania i podzielenia się opinią.
Kaloryczność:
Jeden pulpecik ma ok. 40 kcal
Łyżka sosu ma ok. 25 kcal
Składniki na ok. 13 - 14 pulpecików:
* kilogram cielęciny
* jedna cebula do pulpecików
* szklanka płatków jaglanych
* jajko
* sól, pieprz,
* mąka orkiszowa,
* olej rzepakowy,
* masło do wysmarowania formy,
* jedna mała cebula do sosu,
* duża marchew,
* średnia pietruszka,
* 4 liście laurowe,
* 4 ziarenka ziela angielskiego,
* 50 ml śmietany kremówki,
* łyżka mąki orkiszowej,
* łyżka drobno posiekanego koperku,
* łyżka natki pietruszki,
* litr wody,
* łyżka klarowanego masła do sosu,
1. Płatki zalewamy ciepłą wodą, odstawiamy na 2-3 minuty do napęcznienia. W maszynce do mielenia, mielimy mięso, cebulę i odsączone z wody płatki. Dodajemy jajko, sól i pieprz. Mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji i wymieszania się wszystkich składników.
2. Formujemy pulpeciki, obtaczamy w mące, obsmażamy krótko na oleju.
3. Formę do zapiekania smarujemy masłem. Wkładamy obsmażone pulpeciki.
4. Na klarowanym maśle rumienimy drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę marchew i pietruszkę. Szklimy chwilę, dodajemy listki laurowe, ziele angielskie, sól i zalewamy
wodą. Jak warzywa będą miękkie rozrabiamy łyżkę mąki w 150 ml wody. Wlewamy do gotującego się sosu, mieszamy, gotujemy 2-3 minuty. Zdejmujemy z ognia. Mieszamy ze śmietaną i koprem. Gotowym sosem zalewamy pulpety. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 15 minut.
Gotowe, upieczone posypujemy natką pietruszki.