GÓRALSKA KWAŚNICA – mój mąż pochodzi z gór i jak prawdziwy góral uwielbia kwaśnicę. Polecam, bo to naprawdę wyśmienita zupa.
Składniki:
- 1,20 kg kiszonej kapusty
- 1 kg łopatki (świeżej)
- 0,5 kg wędzonego boczku
- 0,5 kg wędzonych żeberek
- 2 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- Sól
- Pieprz
- Majeranek
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 2 cebule
- 1 łyżka smalcu
Wykonanie:
Do garnka włożyłam kapustę kiszoną (wraz z sokiem spod kapusty). Mięso opłukałam, dodałam do kapusty, dołożyłam wędzonego boczku i wędzone żeberka.
Zalałam wodą, dodałam liście laurowe, ziele angielskie i gotowałam na małym ogniu do momentu, aż mięso się ugotowało. W rondelku roztopiłam 1 łyżkę smalcu i usmażyłam cebulę pokrojoną w kostkę.
Usmażoną cebulę dodałam do kwaśnicy, na koniec posoliłam, popieprzyłam, dodałam słodką paprykę i roztarty majeranek (do smaku). Kwaśnicę podałam z kawałkiem mięsa i boczku. Można też podać z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach lub pieczywem.