Dziś czas na coś lżejszego, czyli zupę. Ale Zupę nie byle jaką, bo pełną białka, a co najważniejsze naprawdę smaczną i rozgrzewającą. Stanowi ona pełnowartościowy posiłek i można ją zjeść nawet po treningu. U mnie tak szybko zniknęła, że dysponuję tylk...