○ budyń waniliowy na kaszy mannie podany z pomarańczami, migdałami, rodzynkami, makiem i siekanymi orzechami włoskimi
Dzisiaj rano słońce. Oczywiście nie na długo, bo w godzinach szkolnych znowu zaczął padać śnieg. No i to dotkliwe zimno... Coraz mniej mam ochotę wstawać z łóżka, tylko czekające w lodówce śniadanie mnie do tego motywuje. Na szczęście już jutro piątek - weekendu początek.
I znów nie miałam wszystkich lekcji, bo były zawody sportowe i pilnowałam drzwi do hali. Wróciłam dopiero na ostatni niemiecki.
Czuję się nieprzytomna, mam spuchnięte oczy... Spać, spać, spać. Nie doczekam soboty.
Czasami rozmowa z odpowiednią osobą stanowi miłą odmianę w ciągu tygodniowej rutyny. Można się jednak dowiedzieć też rzeczy, o których wolałoby się nigdy nie usłyszeć.