Prawdziwa zupa gulaszowa węgierska. Przepis przywieziony z ósmej (wg TripAdvisora) najlepszej restauracji w Budapeszcie. Lekko pikantna (ale ust nie wypala), aromatyczna, mimo, że ze sporą ilością mięsa – lekka (my smalec zastąpiliśmy oliwą i jest jej niewiele), z chudej wołowiny, pełna warzyw, papryki. Można się od niej uzależnić :)
Składniki:
- ok. 0,5-0,7 mięsa wołowego (ja używam karku i pręgi)
- 1,5 – 2 l bulionu wołowego
- 2 marchwie
- 2 ziemniaki
- 1 korzeń pietruszki
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy
- 2 papryki czerwone
- 1/2 szkl białego wina
- 1 pomidor
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 łyżeczka papryki słodkiej wędzonej (można pominąć, ale daje cudowny aromat)
- 3 czubate łyżeczki papryki słodkiej mielonej
- 2 łyżeczki papryki czerownej ostrej
- 1-1,5 łyżeczki tymianku
- 2 łyżeczki mielonego kminku
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 3-4 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1 papryczka chili
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Cebulę szatkujemy drobno. Mięso kroimy w kostkę, tak „na gryza”. W dużym garnku rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy cebulę i podsmażamy chwilę, aż się zeszkli. Dodajemy pokrojone mięso i podsmażamy, aż lekko się zrumieni. Dodajemy przyprawy, mieszamy i chwilę podsmażamy. Dodajemy wino i bulion, poszatkowane chili, przykrywamy i gotujemy aż mięso zacznie mięknąć (w zależności od użytego kawałka mięsa może to potrawać od 40 minut do nawet 1,5 godziny). W międzyczasie obieramy i kroimy warzywa w kostkę. Gdy mięso zacznie mięknąć, dodajemy przecier i wrzucamy warzywa – gotujemy jeszcze około 30 minut. Doprawiamy solą i pieprzem. Prawdziwa zupa gulaszowa węgierska – Gulyasleves – może być podawana z małymi kluseczkami, posypana natką pietruszki.
Post Zupa gulaszowa węgierska pojawił się poraz pierwszy w Pociąg Do Kuchni.