Przyszło babie lato,wyczekane, ciepłe, z mglistymi porankami i ciepłymi wieczorami. Kurtka z kożuszkiem, którą wyrwałam czeluściom szafy wróciła na swoje miejsce i czeka na chłodniejsze czasy. Tu i ówdzie w koronach drzew widać już pierwsze przebłyski ...