Dzisiaj postanowiłam wypróbować pierwszy przepis z książki Anny Starmach "Pyszne 25". Wybór padł na apetycznie wyglądające polędwiczki w miodowo-musztardowej marynacie. Jednak najbardziej ujął mnie pomysł na sałatkę orzechowo-jabłkową. Łatwo, szybko i smacznie.
Składniki:- 400g polędwiczek wieprzowych
Marynata:- 2 łyżki musztardy (ja użyłam dwóch musztard delikatesową i dijon)
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki sosu sojowego
- tymianek, rozmaryn
Orzechowo-jabłkowa sałatka:- mieszanka ulubionych sałat
- garść orzechów (u mnie piniowe)
- 2 jabłka
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Zioła wymieszać ze wszystkimi składnikami marynaty.
Polędwiczki pokroić w ok.1cm grubości plastry i włożyć do marynaty. Mięso odstawić na minimum 15 minut.
W międzyczasie uprażyć orzechy na suchej patelni, aż lekko zbrązowieją. W przypadku większych orzechów grubo je posiekać.
Jabłka umyć i pokroić w drobną kostkę. Następnie przełożyć je do miski, dodać orzechy i sałatę. Polać odrobiną oliwy i wymieszać.
Na rozgrzaną patelnię wlać odrobinę oliwy i smażyć plasterki mięsa ok. 2 minut z każdej strony.
Podawać z sałatką orzechowo-jabłkową.