Wczoraj na owsiankowym profilu wrzuciłam tajemnicze ogłoszenie. Wydawałoby się jasny komunikat. Kilka osób odpowiedziało szybko, jednak nie o to mi chodziło. Dlatego w dzisiejszym wpisie wyjaśniam, co też autorka tekstu miała na myśli, pisząc...
Poszukuję 10-12 osób blogujących (tematyka kulinarna), posiadających w swych zbiorach przepis na polską REGIONALNĄ POTRAWĘ BOŻONARODZENIOWĄ. Zdjęcie oraz przepis proszę przesyłać do mnie na
Owsianka i Kawa lub do Magdy z
Food Illustration. Więcej info na priv. Jedynie co mogę zdradzić, to udział w ciekawym projekcie blogerskim!!!
Czas start! NABÓR TRWA DO KOŃCA PAŹDZIERNIKA!!! Liczba miejsc ograniczona.
A Ty jeśli możesz, udostępnij tę wiadomość u siebie. Może wśród Twoich znajomych znajdzie się chętny [w tym miejscu jest uśmiechnięty emotikonek]
Tak moi drodzy, przygotowania do świąt zacząć czas!
Jeśli też tak uważacie, to cieszę się, że nie tylko ja ześwirowałam. A na poważnie, zapraszam do wzięcia udziału w tajemniczym projekcie tandemu Magda&Magda (i zapamiętajcie, najlepsze blogi piszą Magdy, co nie! ;)). Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale mogę obiecać, że dla niektórych z Was może to być doskonała okazja do promocji swojego bloga. Ponadto w pakiecie otrzymacie prezent dla swoich czytelników. Chyba warto podjąć ryzyko?
Na czym nam zależy?
Projekt skierowany jest do blogerów kulinarnych.
W centrum naszego zainteresowania znalazły się regionalne potrawy świąteczne- bożonarodzeniowe, podkreślam regionalne. Więc jeśli posiadacie w swoich zbiorach lub zamierzacie pichcić w ten deseń, zgłaszajcie chęć udziału w komentarzu, tutaj albo na naszych fanpagach.
Prawidłowe zgłoszenie powinno zawierać: link do wpisu z załączonym zdjęciem potrawy, kilka zdań na jej temat (z jakiego regionu pochodzi, czemu jest taka specyficzna). Na inne zgłoszenia nie odpowiadamy!
W pierwszej kolejności będą brane pod uwagę na prawdę oryginalne i ciekawe przepisy. Nie chodzi nam o karpia w galarecie lub zupę grzybową. Chyba, że udowodnicie jej regionalizm.
W przypadku zakwalifikowania się do projektu, automatycznie wyrażacie zgodę na upublicznienie przepisu oraz na przetworzenie zdjęcia (na potrzeby projektu, ale od razu mówię, że warto ;)). Oczywiście cały czas pozostajecie autorami przepisu, link do Waszego bloga będzie podany.
Na zgłoszenia czekamy do 31 października!
Jeśli zabrzmiałam jak jakaś zołza, to nie ja, tylko mój perfekcjonizm ze mnie wylazł. Ale chyba się już do niego przyzwyczailiście. Ja po prostu lubię mieć wszystko zapięte na ostatni guzik.
Ciao Robaczki!
I pliss, popchnijcie to info dalej. Może wśród Waszych znajomych znajdzie się ktoś chętny do udziału w tajemniczym projekcie.
Może się polubimy? Z Madzią też, bo zarypałam jej fotkę ;) Ładna, prawda?!
pozdrawiam, bastalena