To prawda, na słowo "selfie" milknę i się uśmiecham - przed biegiem i życiówką G.Najpierw w domu narzekam, że po co, że nie chce mi się wychodzić, że kolacje bym zjadła, wina się dobrego napiła. Mówię, że gdybym się nie umówiła to bym nie poszła. Gener...