Kiedyś zakupiłam słoik masła orzechowego i nie wiedząc na co je przetworzyć rozpoczęłam poszukiwania w internecie. Poszukiwania zaprowadziły mnie do bloga
Moje Wypieki skąd zaczerpnęłam przepis na te muffinki. Nie są to typowe słodkie muffinki ale miłośnikom masła orzechowego na pewno przypadną do gustu.
Składniki:
- 25 dag mąki pszennej
- 5 łyżek cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 6 łyżek masła orzechowego typu crunchy
- 6 dag roztopionego masła
- 1 duże roztrzepane jajko
- 175 ml mleka
- 1/2 pokruszonej tabliczki gorzkiej czekolady
Mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz sól łączymy ze sobą. Dodajemy masło orzechowe i miksujemy do powstania ciasta o konsystencji kruszonki. Do mleka dodajemy roztopione masło i roztrzepane jajko-mieszamy. Łączymy masę mleczną z ciastem a na końcu dodajemy pokruszoną w drobne kawałki czekoladę. Ciastem napełniamy papilotki do muffinek do 3/4 wysokości. Pieczemy 20-25 min w temperaturze 200 st. C.