Ahoy!No i co, koniec października mamy. Szkoda, bo lubię ten miesiąc jakoś wyjątkowo, choć jak wpadnie już połowa listopada, to bliżej świąt jakoś i człowiek jakiś taki inny, nie ??Przyznam się, że już wleciałam na strych, przejrzałam wstępnie bombki, ...