Witam,
Co robi matka karmiąca? Karmi. Często piersią, często nie wiadomo kiedy. Otóż mnie się zdarzyło w Castoramie. Tzn. zdarzyło się, że mała koniecznie chciała. Do domu pół godziny, więc dziecko nie poczeka. Przy wejściu zauwazyłam to:
Ok. Super. Idę po kluczyk. Do kluczyka - bezcennego, bo drzwi zamknięte, przyczepiona mała maskotka. Otwieram i widzę to:
Dziecko odłożyłam do zdjęcia i zastanawiałam się intensywnie, kto wpadł na coś takiego. Z pokoju dla dziecka to tylko przewijak. Koszmar. Koszmar i koszmar. Toaleta dla niepełnosprawnych.
NIE POLECAM.