Rogale spóźnione, pseudo-marcińskie. Szczerze wątpię, żeby ktoś piekł je o 21 w Marcinki, ale nic to - publikuję, bo są super (nieskromnie pisząc). Przepis zapiszcie i zróbcie koniecznie - bez okazji. Ciasto kupne - wegańskie. Dorwane na przecenie w Te...